Co słychać u Rajki

Raja jest wyjątkową sunią, delikatną i wrażliwą ale od niedawna potrafi również zaszczekać.

Wyciągnęliśmy Rajkę z ostrowskiego schroniska na początku 2019 roku, jako psa zalęknionego do tego stopnia, że każdy kontakt z człowiekiem kończył się samoisnym wypróżnianiem 😔. Nie wiemy co człowiek jest zrobił w przeszłości, ale musiało to być coś bardzo, bardzo złego.

Przez 4 lata Rajka przebywała w hoteliku, gdzie pod okiem doświadczonej opiekunki robiła postępy – małe kroczki, ale patrząc na jej stan „wyjściowy” – ogromne.

Niestety w zeszłym roku kolejny raz straciła stabilizację i bezpieczeństwo. Straciła dom, w którym zaufała, może po raz pierwszy w życiu.

Groził jej powrót do schroniska, a tego za wszelką cenę chcieliśmy uniknąć. I udało się, Raja trafiła do innego hoteliku. Początki były trudne i sunia bardzo się stresowała, ale później szybko zaczęła się otwierać.

Dziś to już nie ten sam pies. W nowym hoteliku pokochała psa Jajo (na zdjeciu razem), są nierozłączni. Jajo pomógł Rajce w adaptacji, dzięki niemu stała się pewniejsza siebie.

5 lat temu wydawało nam się, że Rajka dojdzie do siebie w ciągu pół roku i wtedy będzie można szukać domu stałego, już wiemy, że wygląda to inaczej. Nadal wierzymy, że ten wyjątkowy dom dla Rajki się znajdzie. Kiedyś. Na razie dajemy jej tyle czasu, ile będzie potrzebować.

Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt od 2019 roku opłaca koszty pobyty Rajki w hotelu.