Koty się cieszą – i mają smaczne powody!

Pan Jan od lat mieszka za granicą, ale sercem wciąż jest blisko Ostrowa Wielkopolskiego. Gdy dowiedział się o działalności Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt i zobaczył, jak pomagamy najbardziej potrzebującym zwierzętom, postanowił dołożyć swoją cegiełkę. A właściwie – wielką cegłę, bo przekazał nam aż 1.000 zł na najpilniejsze potrzeby !

A że codziennie zgłaszają się do nas społeczni opiekunowie kotów proszący o wsparcie, wybór był oczywisty – karma dla mruczków! Miski się zapełniają, ogonki merdają (no dobra, może nie merdają, ale na pewno unoszą się w geście wdzięczności!).

Panie Janie, z całego serca dziękujemy!

Dzięki takim ludziom jak Pan świat staje się lepszym miejscem – zwłaszcza dla tych, którzy sami o pomoc prosić nie potrafią.