Maleństwo z kocim katarem

Taka maleńka kupka nieszczęścia z zaawansowanym kocim katarem trafiła pod nasze skrzydła 😥. Rokowania były ostrożne, ale maluch walczy i są efekty – na zdjęciu z prawej po kilku dniach od wdrożenia leczenia.

Dziękujemy Iwonie za zabezpieczenie malucha, Renacie za zajęcie się nim i mamkowanie oraz nieodzownej dr Gosi Kuberce-Bening za skuteczne leczenie i ogrom empatii 💙.