Cudom nie ma końca. Dziś Lili – dziki i lękliwy pies, po raz pierwszy weszła do domu. To na razie pierwszy krok, ale jakże spektakularny 🤩.
Danusiu, dziękujemy za wielkie serce i opiekę na Lili 💙.
A Darii Fiechowskiej dziękujemy za pomoc, kolejny raz 💙.