Pani Jolanta od wielu lat pomaga zwierzętom. Przez wiele lat była wolontariuszką w ostrowskim schronisku. Adoptowała z tego schroniska kilka psów, w tym Diankę.
Dianka trafiła kilka lat temu do ostrowskiego schroniska po śmierci swojej pani. Krótko po tym została wydana do adopcji bez sterylizacji. Po pewnym czasie pojawiły się szczeniaki 😥 i cała gromadka została wystawiona zimą na dwór. Po zgłoszeniu, Dianka z maluchami znów trafiła do schroniska… Na szczęście dla suni znalazła się w końcu pod opieką Pani Joli.
Pani Jola nigdy nie przeszła obojętnie obok potrzebującego zwierzęcia.
Tym razem to Jej było potrzebne wsparcie. Od pewnego czasu u Dianki pojawiły się problemy zdrowotne. Została przebadana i nie znaleziono przyczyny pogorszenia stanu zdrowia. Podejrzenie padło na chorobę Cushinga. Konieczne było wykonanie testu. Pani Jola dotychczas pokrywała wszystkie koszty badań, jednak w tym momencie stanęła pod murem 😔. Poprosiła nas o pomoc, nie mogliśmy odmówić.
W poniedziałek sunia miała wykonany test hamowania dexametazonem.Czekamy na wyniki.
Wasze kciuki znów potrzebne ✊✊✊.
Na jednym ze zdjęć Dianka jest ze Spajderem i Pchełką – wszystkie znalazły dom u Pani Joli.
Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryło koszty badania.