Konieczne zmiany w prawie

Od 25 lat działamy na rzecz zwierząt i walczymy z ich bezdomnością. Nie jesteśmy w tej walce sami, mnóstwo osób w różnych częściach naszego kraju również jest w to zaangażowanych.

Dlaczego więc zwierząt ciągle przybywa i wciąż widzimy ich cierpienie?

Obowiązująca obecnie ustawa o ochronie zwierząt wymaga zmian, wiemy to od wielu lat. Było wiele przymiarek i nic z tego nie wychodziło.

Przyszedł czas realnych zmian, dlatego nasi przestawiciele pojawili się wczoraj w Warszawie na proteście przed Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.

Jedyna skuteczna metoda na likwidację bezdomności zwierząt to obowiązkowe czipowanie oraz sterylizacja/kastracja psów i kotów. Tylko tak, krok po kroku, można realnie działać.

Dzięki obowiązkowemu czipowaniu zwierząt (z wpisem do bazy) właściciel będzie od początku do końca odpowiadać za zwierzę, zakończy się bezkarność. Jednocześnie dużo prostszy będzie powrót zwierzęcia do domu, w przypadku zagubienia.

Dzięki obowiązkowej sterylizacji/kastracji będzie się pojawiać coraz mniej niechcianych zwierząt – zwierząt wydawanych często byle gdzie i byle komu. Zwierzę stanie się „towarem deficytowym”, o który trzeba dbać. Nie będzie natomiast dzwonkiem lub alarmem, uwieszonym na łańcuchu.

Zmiany te będą zachodzić powoli, ale skutecznie. Jednocześnie, jeśli zwierząt będzie rodziło się mniej, więcej środków będzie można przeznaczyć na pomoc tym, które już są, na poprawę losu psów wiszących całe życie na łańcuchach i kotów wolno żyjących wyniszczanych chorobami.

Skończy się także rozmnażanie zwierząt przez pseudohodowców, którzy powodują cierpienie dla zysku.

Jest na to szansa, projekt ustawy ma się pojawić lada dzień. Oby stał się początkiem realnych zmian dla zwierząt.