Zapobieganie bezdomności zwierząt to nas absolutny priorytet. Dzięki kastracji kotek i kotów wolno żyjących zmniejsza się ich populacja, a przede wszystkim ich cierpienie, bo koty te narażone są na wiele zagrożeń – choroby, wypadki, celowe znęcanie .

Kolejna kotka z terenu naszego miasta przeszła zabieg kastracji.

Dlaczego nie czekamy na środki miejskie i opłacamy kastracje już?

„Marcowanie” kotów wiąże się bezpośrednio z nadejściem wiosny. Mimo, że nazwa sugeruje pojawienie się tego zjawiska w marcu, jednak może mieć ono miejsce także w lutym lub wcześniej – dzień staje się dłuższy, temperatury wzrastają, dociera więcej światła i zmniejsza się poziom melatoniny (hormon snu). W tym czasie koty wykazują większą aktywność i gotowość do łączenia się w pary, by wydać na świat potomstwo. Ważne, aby przed tym momentem, jak najwięcej kotów zostało wykastrowanych.

Działamy więc już i mamy zapewnienie, że środki miejskie na kastrację pojawią się w pierwszej połowie marca. Oczywiście damy znać o tym fakcie.

Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w działania zapobiegające bezdomności zwierząt, w tym karmicielom i opiekunom kotów wolno żyjących – Wasze praca jest bezcenna .