Ten kawaler doznał obrażeń w starciu z innym kotem 😔, jego opiekunów nie było stać na leczenie. Zdecydowałyśmy się pomóc – podczas wizyty okazało się, że oprócz rany, którą trzeba było szyć, kot ma też świerzb.
Trzeba było zadziałać szerzej – szycie rany, leczenie świerzbu, leki na wzmocnienie.
Kot również przeszedł zabieg kastracji. Jest to szczególnie ważne, ponieważ to kot wychodzący.
Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryło koszty zabiegu i leczenia.
Chłopak wrócił już do opiekunów.