Worek Świątecznych Marzeń
To świąteczna akcja, połączona ze zbiórką, dzięki której chcemy zapewnić realną pomoc psom i kotom z rodzin zmagających się z ubóstwem, chorobą lub sytuacjami kryzysowymi.

 Rodzina nr 3 – Pan Stanisław z dziećmi i kotem Ryśkiem

Historia rodziny:
Rodzinę tworzy tata, Pan Stanisław, oraz jego dwoje dzieci: starsza córka w wieku szkolnym i młodszy synek, który chodzi do przedszkola. To on samodzielnie się nimi opiekuje – jego była żona, mama dzieci, nadużywa alkoholu i nie utrzymuje z rodziną kontaktu. Jej choroba sprawiła, że spokojne, stabilne życie, jakie kiedyś znali, nagle się rozsypało.

Dziś rodzina utrzymuje się z zasiłków. Pan Stanisław na początku roku stracił pracę i choć szuka nowej, łączenie tego z opieką nad małymi dziećmi jest ogromnym wyzwaniem.

W ich domu jest też kot Rysiek – maine coon, który trafił do rodziny w lepszych, stabilniejszych czasach. Jego pojawienie się nie było zachcianką, lecz spełnieniem wielkiego, długo odkładanego marzenia dzieci. Wtedy mogli sobie pozwolić na zakup rasowego kota, a Rysiek szybko stał się ważnym członkiem rodziny.

Rysiek od dłuższego czasu cierpi z powodu problemów z oczami, najprawdopodobniej z powodu entropium – wady, w której powieka zawija się do środka i rzęsy nieustannie drażnią oko. To bolesne i prowadzi do ciągłego podrażnienia rogówki. Krople pomagają tylko na chwilę, a lekarze są zgodni: jedynym rozwiązaniem jest operacja, której koszt to około 2 000 zł – kwota zupełnie poza zasięgiem rodziny.

Potrzeby Ryśka, które chcemy sfinansować ze zbiórki:
• operacja oczu (ok. 2 000 zł),
• zapas dobrej jakości karmy i żwirku,
• podstawowe akcesoria i zabawki,
• jeśli się uda: bon weterynaryjny na przyszłoroczne szczepienia.

Link do zbiórki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/worekswiatecznychmarzen…

Małe marzenia opiekunów, które z Wasza pomocą możemy spełnić:
• Synek uwielbia Iron Mana – marzą mu się puzzle z jego ulubionym bohaterem (dla 4–5 latka).
• Córeczka kocha różowe ubrania w rozmiarze 140; jeśli znajdzie się na nich koń, będzie w siódmym niebie. Nawet zwykła bluzeczka z Pepco wywoła uśmiech.
• Pan Stanisław ucieszyłby się z prostego T-shirtu w rozmiarze L, w dowolnym kolorze.

Ważna informacja:
Rodziny, którym pomagamy, pozostaną anonimowe. Imiona zostały zmienione, a zdjęcia wygenerowane przez AI, ale historie, zwierzęta i ich potrzeby są realne.
Po zakończeniu akcji pokażemy Wam zdjęcia tych czworonogów, którym realnie pomogliśmy.

Link do akcji:
https://www.facebook.com/share/p/1AYMBN1hBU/