Sprawdzanie domów adopcyjnych to podstawa, powinno być to obowiązkiem każdego schroniska. Znów musimy chwalić Kalisz, bo w ostrowskim schronisku wizyt przed i po adopcyjnych praktycznie brak
. Wcześniej robili je wolontariusze, ale teraz nie otrzymują adresów – schronisko zasłania się RODO. Apel do Urzędu Miejskiego o wpisanie do nowej umowy obowiązku dokonywania wizyt przez schronisko. Niestety życie pokazało, że nie zawsze psy trafiają dobrze – zdarza się, że lądują na łańcuchach…

A co Wy o tym myślicie?
Zdjęcie ze strony fb Biura Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt – Urząd Miasta Kalisza