Tak wygląda szczęśliwy, zmęczony pies 💙.
Diana czuje się coraz lepiej, wczoraj spędziła ponad 10 godzin na ogródku – nie chciała przyjść do domu.
Nie wiemy jak to zrobiła (ma tylko trzy łapy), ale wykopała na klombie wielką dziurę, w której później leżała przez całe popołudnie 😉.
Dzień był tak intensywny, że w końcu zasnęła na swoim ulubionym miejscu – łóżku swojej pani 🙂.