Tygryska uratowała Pani Krystyna i dała mu dom tymczasowy. Kotek był w kiepskim stanie, ale pod dobrą opieką jego stan się poprawił na tyle, że można było mu szukać dobrego domu stałego. I taki dom znalazł – Pani Mario, dziękujemy 💙.

Tygrysek osiągnął już dojrzałość płciową i mógł przejść zabieg kastracji. Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt sfinansowało koszt zabiegu.

Pani Maria pisze:

„Tygrysek już po zabiegu. Apetyt mu dopisuje, ponieważ od 18 wczoraj nie mógł jeść. W piątek jeszcze kontrola ranki. Jeszcze raz dziękuję za sfinansowanie kosztów zabiegu.🥰🤗”.