Przykład, a właściwie kilka przykładów, poniżej – półdzikie koty, wyłapane, wyleczone, wykastrowane, zaszczepione – teraz wszystkie w nowych domach.
Na górnym zdjęciu w miejscu bytowania, na zdjęciach poniżej w nowych domach.
Jednak droga do tego była długa i wyboista – dzięki Renacie, która stworzyła im dom tymczasowy i jej ogromnej pracy nad socjalizacją kotów, nie są już bezdomne.
Dzięki wpłatom z 1% mogliśmy pokryć koszty leczenia, zabiegów, zabezpieczenia i wyżywienia.
Warto pomagać 💙💙💙.