Serce nam pękło 💔

Serce nam dziś pękło 💔, odszedł Fredi 🥺.

 

Kochany maluszek 🩶.

 

W listopadzie 2021 roku uratowaliśmy mu życie, wyciągając ze schroniska w Niedźwiedziu. Był wtedy w tragicznym stanie, wycieńczony do granic.

 

Najpierw trafił do domu tymczasowego (dziękujemy, Marzenko 🥰), w którym zaczął dochodzić do formy. Największą jednak pracę wykonała Pani Magda, która świadomie adoptowała starego, schorowanego psa. Jesteśmy dozgonnie wdzięczni za to 🥰.

 

Fredi u Pani Magdy znalazł dom, którego pewnie nigdy nie miał. I poczucie bezpieczeństwa. I miłość.

 

Zabrakło miesiąca do trzech lat…

 

Trudno pogodzić się z odejściem, pocieszeniem może być jedynie fakt, że przez ostatnie 35 miesięcy miał cudowny dom, cudowne życie i cudownych ludzi wokół.

 

I w tych ostatnich chwilach nie był sam.

 

Żegnaj, Malutki. Do zobaczenia po drugiej stronie. Kiedyś…