Ratujemy Pinio

Pinio został podrzucony pod blok przy ul. Jankowskiego, przez około pół roku przebywał w domu tymczasowym Ostrowskiego Stowarzyszenia Miłośników Zwierząt. Wielokrotnie członkowie Stowarzyszenia starają się, by pies nie trafiał do schroniska tylko bezpośrednio do adopcji. Tym razem udało się, pies znalazł wspaniałą rodzinę.
Niestety w listopadzie 2013 roku Pinio przestał chodzić, wystąpił paraliż tylnych łap. W klinice we Wrocławiu usunięto operacyjnie zakrzepy, które blokowały nerwy odpowiedzialne za  ruchomość kończyn. Po rehabilitacji wrócił do zdrowia. W maju 2014 pies ponownie przestał chodzić. Jedyną możliwością postawienia prawidłowej diagnozy był rezonans. Badanie wykazało ogniska zapalne. Leki i rehabilitacja, które sponsoruje Stowarzyszenie poprawiają stan zdrowia Pinia. Mamy nadzieje, że dzięki naszej pomocy piesek znów będzie biegać.
/M.H