Niestety nie zawsze możemy pisać o szczęśliwym zakończeniu, mimo że zawsze staramy się walczyć, dopóki można…
O wsparcie dla Tiny poprosili jej opiekunowie. Nagłe pogorszenie stanu zdrowia i konieczność wykonania badań to był wydatek, którego nie byli w stanie sami ponieść, a sunia cierpiała. Postanowiliśmy pomóc i pokryć część kosztów.
Wyniki badań pokazały, że krzyżowo nałożyły się tu problemy z sercem i nerkami . Zaczęła się walka i choć wiele wskazywało na to, że leczenie zaczęło przynosić efekty a stan Tiny zaczął się poprawiać, nie udało się
.
Mamy nadzieję, że dołączyła do gromady cudownych zwierząt, które odeszły za Tęczowy Most. I razem biegają bez trosk i bólu.
