Ma cukrzycę i niestety również potwierdzony zespół Cushinga 🥺. Za dużo na tak małą psinę, ale nie poddajemy się 💪. Żeby tylko organizm malutkiej też reagował na leczenie.
W DT ma jak w raju, Karolinę pokochała prawdziwą miłością, do tego stopnia, że słabo znosi jej nieobecność 🙄. A dopominać się potrafi uwagi, choć tego nie widać na pierwszy rzut oka.
W weekend została wykąpana, po dobrym jedzonku sierść zaczyna pięknie błyszczeć. Z kotami rezydentami nadal prowadzi dyskusje…
Kciuki potrzebne cały czas ✊✊✊✊✊.