Jak ważna jest kontrola jamy ustnej u psa, widać na przykładzie Kurka. Piesek pojechał na badania geriatryczne i sanację jamy ustnej. Przy okazji przygotowania do zabiegu okazało się, że wewnątrz jamy ustnej ma narośl .

Zmiana została wycięta – była to zmiana nowotworowa. Na szczęście piesek nie ma przerzutów, wymaga jednak obserwacji.

Co powinno zaniepokoić opiekuna zwierzęcia?

Przede wszystkim niechęć do jedzenia, trudności z gryzieniem, utrata wagi związana z bólem w jamie ustnej, ale również:

 brązowy lub żółty nalot na zębach przy linii dziąseł,
 zaczerwienione, krwawiące, obrzęknięte dziąsła,
 nieprzyjemny zapach z pyska (halitoza),
ślinotok,
 ropny wypływ z pyska lub nosa,
wybrzuszenie poniżej gałki ocznej – oznaka ropnia zębodołowego.

Regularne wizyty u weterynarza (przynajmniej raz w roku, a u starszych lub przewlekle chorujących psów nawet 2-3 razy do roku) są kluczowe dla utrzymania zdrowia jamy ustnej naszych zwierząt.

Kamień nazębny u psa może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, takich jak silne zapalenie dziąseł spowodowane działaniem toksyn wydzielanych przez bakterie, które znajdują pożywkę w płytce i kamieniu nazębnym.

Jeśli sytuacja się nie poprawi, może dojść do zaniku dziąseł, odsłaniania szyjek zębowych, tworzenia kieszonek zębodołowych oraz poważnych infekcji zębów. W zaawansowanej chorobie może nawet dojść do przeniesienia infekcji na kości żuchwy i szczęki oraz wpływu bakterii na inne narządy, co może prowadzić do chorób serca, nerek czy wątroby. Cały proces jest nie tylko bolesny, ale także niebezpieczny dla zdrowia psa.

Jeśli cokolwiek Was zaniepokoi, nie czekajcie, tylko skonsultujcie to z weterynarzem.