Taki piękny kotek z kontuzją łapy został podrzucony pod dom Pana Łukasza.
Pan Łukasz pisze:
„Nie wiem czy nazwać to szczęściem ale odkąd rozpoczęliśmy budowę domu w 2019 r to co chwilę zostajemy obdarowywani kotami a zaczeło się od psa.”
W ten sposób już kilka zwierząt uzyskało pomoc w leczeniu oraz dom u Pana Łukasza.
Tym razem postanowiliśmy pomóc, dlatego Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt sfinansowało koszty leczenia oraz kastracji kota.
Jak widać chłopak szybko się zadomowił i z każdym dniem czuje się lepiej 🙂.