Pamiętacie kocurka w tragicznym stanie, którego człowiek przyniósł do uśpienia?
Mamy wspaniałe wiadomości!
Feniks – kocurek, który przeszedł tak wiele – znalazł swój wymarzony, kochający dom u Pani Moniki!
Jak wiecie, Feniks został znaleziony w tragicznym stanie… Brak tylnej łapki, pół ogonka, wychudzony, zaniedbany, przerażony. Osoba, która go znalazła, chciała go uśpić i przeznaczyła na to… 20 zł.
Ale los postanowił dać mu drugą szansę, a Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt go wsparło, opłacając koszty weterynaryjne. Feniks przeszedł amputację, został wyleczony, otoczony troską, a teraz ma dom i swojego człowieka .
W nowym domu czekali na niego: Finka, Rudy, KropeK i Pani Żółwica. Z kotkami Feniks jeszcze się oswaja, za to z Żółwicą już się zaprzyjaźnił! Jest typowym kanapowcem – śpi na parapecie, relaksuje się w legowisku w kształcie pszczółki i odpoczywa po swojej trudnej przeszłości. Ale kiedy tylko Pani Monika wraca do domu – od razu biegnie się przytulić.
To była miłość od pierwszego wejrzenia.
A my jesteśmy ogromnie wdzięczni – za ten dom, za serce, za każdą pomoc.
Dziękujemy Pani Monice za adopcję Feniksa!
To wspaniały przykład jak współpraca między organizacjami zmienia świat zwierząt na lepsze
Dziękujemy Wam – że jesteście z nami, bo razem możemy więcej .
