Dobre wiadomości
Pisaliśmy o tym jak źle było z Lesiem i jak bardzo się martwiliśmy. Na szczęście cuda się zdarzają i tu ewidentnie zdarzył się cud .
Podanie krwi uratowało mu życie, parametry bardzo się poprawiły i chłopak mógł opuścić szpital. W domu odzyskał siły, humor i apetyt, choć pierwsze dwie doby odsypiał.
Wczoraj Lesiu był na wizycie kontrolnej i badaniu krwi. Jest stabilnie, na tyle, że został wyznaczony termin zabiegu – konieczna jest sanacja jamy ustnej i usunięcie zębów w najgorszym stanie. Problemy z zębami powodują stany zapalne i ból, więc priorytetem jest załatwienie tej sprawy.
Plan jest taki, że zabieg odbędzie się w piątek. Kciuki są bardzo potrzebne .
