Luna (w schronisku znana jako Lu), zapomniana sunia, która spędziła tam wiele długich lat. Każdy przechodził koło niej obojętnie, nie była ani specjalnie urodziwa, ani rasowa, z czasem przestała być również młoda. W wyniku choroby straciła jedno oko.
Poszukiwania domu, ogłaszanie, wiele udostępnień i nic .
Ale trzeba wierzyć do końca, bo wiemy, że cuda się zdarzają . I taki cud zdarzył się w przypadku Luny! Adoptowała ją cudowna i wyjątkowa osoba – Pani Monika
.
Zobaczcie jak potrafi zmienić kochający opiekun i dom .
LUNA dołączyła do staruszka Hektora (którego już niestety z nami nie ma), niedawno do Luny dołączył Gacek (w schronisku znany jako Gryzli). Ale o tym więcej napiszemy niebawem.
NIE KUPUJ, ADOPTUJ
Na górnym zdjęciu Luna w schronisku, na dolnych w nowym domu.