Diablo – ciągła walka o zdrowie
Diablo i jego wspaniałą opiekunkę, panią Teresę, poznaliśmy dwa lata temu w dramatycznych okolicznościach. U kocurka doszło do zatrzymania moczu, co stanowiło poważne zagrożenie życia. Sytuacja była krytyczna, a jedną z rozważanych opcji – eutanazja 🥺.
Pani Teresa, kochająca swojego czworonożnego przyjaciela ponad wszystko, stanęła pod ścianą – brak środków na leczenie uniemożliwiał jakiekolwiek działanie. Wtedy, po raz pierwszy, postanowiliśmy pomóc. Pokryliśmy koszty weterynaryjne i… udało się! Diablo wrócił do zdrowia, choć nie było to pewne.
Od tamtego czasu kocurek jest na specjalistycznej karmie weterynaryjnej i wymaga stałego przyjmowania leków. Niestety, koszty utrzymania są ogromne, a pani Teresa, żyjąca z niewielkiej renty, czasem po prostu nie daje rady. Dlatego wspieramy ją od czasu do czasu, robiąc zapasy karmy dla Diablo.
Niedawno kupiliśmy 12-kilogramowy worek karmy – to zapas, który zapewni spokojniejsze tygodnie. Dodatkowo Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryje również koszty wizyty w lecznicy oraz niezbędnych leków.
Pani Teresa to osoba skromna, dla której proszenie o pomoc nie jest łatwe, ale wiemy, jak bardzo jej wsparcie jest potrzebne.
To również dzięki Wam, Diablo żyje i ma szansę cieszyć się kolejnymi dniami u boku swojej ukochanej opiekunki. Wasze wsparcie naprawdę zmienia losy zwierząt i ich ludzi.
Dziękujemy! ❤️