Adopcja w dwupaku

10 miesięcy temu szukaliśmy domów dla tych uroczych maluszków. Najpierw dom u Pani Joli i Pana Tadeusza znalazła jedna sunia. Kiedy ją zawieźliśmy, rozmawialiśmy chwilę i wspomnieliśmy o drugiej, której również szukamy domu. Kilka dni później zadzwonił telefon – chcemy adoptować drugą sunię.

I tak się stało ❤️❤️, dziewczyny są razem, nieźle brykają, a my jesteśmy szczęśliwi, że znalazły taki cudowny dom 🙂.

Dziękujemy ogromnie za wspaniałą adopcję w dwupaku 😄.

Dziewczyny już dojrzały na tyle, że umawiamy zabieg kastracji. Oczywiście na koszt Ostrowskiego Stowarzyszenia Miłośników Zwierząt, bo tak obiecaliśmy.

Na górnych zdjęciach – maluszki w drodze do domu. Na dolnym obecnie 🙂.