Garet to około 10 miesięczna suczka. Patrząc na nią trudno uwierzyć jak wiele przeszła już w swoim krótkim życiu. Do schroniska trafiła jako szczenię w lipcu wraz z rodzeństwem. Pieski zostały znalezione w miejscowości Bugaj, według relacji świadków zostały wyrzucona z auta. Były zaniedbane, przerażone i jak się okazało chore. Wszystkie chorowały na parwowirozę. Leczenie było długie, jednak przeżyć udało się tylko Garet 🙁 Mimo, że wydawała się najsłabsza z miotu, jej organizm okazał się najsilniejszy. Przez długi czas suczka była wyniszczona chorobą i bardzo osowiała, jednak otoczona opieką i troską wolontariuszy stopniowo dochodziła do siebie. Teraz jest gotowa na opuszczenie schroniska i niczego nie pragnie bardziej!
Sunia prawdopodobnie urodziła się ze skazą genetyczną powodującą drżenie tylnych łapek i nieco nieskoordynowane ruchy, nie przeszkadza jej to jednak w normalnym funkcjonowaniu, a energii ma za dwoje. Jest uległa w stosunku do ludzi i zwierząt. Bardzo pragnie czułości ze strony człowieka. Garet potrzebuje ciepła i miłości, a my prosimy dla niej o dom, którego nigdy nie miała…
Więcej informacji: https://www.facebook.com/events/1611325535840989/