„Holy zobaczyłam pierwszy raz na moście Odolanowskim wiosną 2014 roku. Była wtedy małym kotkiem uciekającym przed ludźmi. Dopiero pod koniec lata stała się ufniejsza. Wychodziła na trawę prosząc o jedzenie i chwilę uwagi. Przechodnie zaczęli ją dokarmiać. Trwało to do 28.10.2015 (O WIELE ZA DŁUGO), kiedy to została zabrana do domu. Jest pogodna i mam wielką nadzieję, że szczęśliwa”
