Szukaliśmy używanego pieca–kozy do DT Pani Leny, żeby stworzyć przytulne miejsce dla kocich rekonwalescentów. Chcieliśmy po prostu, żeby im było ciepło i bezpiecznie.
Nie spodziewaliśmy się jednak, jak piękny odzew nadejdzie! 
Dzięki Wam udało się zebrać aż 600 złotych!
Za 546,99 zł kupiliśmy piec z kompletem rur, a za pozostałe 54,99 zł – trochę opału na dobry początek 

Piec już jest na miejscu i czeka na podłączenie. Jeszcze chwilka pracy przy przygotowaniu pomieszczenia – i wkrótce pokażemy Wam efekty! 
Jako Stowarzyszenie dołożyliśmy też coś od siebie – przekazaliśmy wyprawkę: posłania i karmę, żeby nowi mieszkańcy mogli od razu poczuć się jak w domu 
A to jeszcze nie koniec – drapaki i zabawki są już w drodze! 

Ogromne podziękowania także dla Agnieszka Pawlak, która zakupiła piękny drapak dla kotów – będzie idealnym miejscem do zabawy i odpoczynku! 
Z całego serca dziękujemy osobom, które dorzuciły swoją cegiełkę do tego ciepła:
To dzięki Wam kocie ogonki będą miały swój mały, cieplutki azyl. 

Dziękujemy – za serce, za reakcję, za to, że jesteście. 