Łapka to kotka znaleziona w przydrożnym rowie z poważnym złapaniem nogi. Po zdobyciu zaufania została zabrana do domu przez Panią Sandrę, a następnie zawieziona do lekarza weterynarii. Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryło koszty operacji kotki,  która dochodzi już do pełni sił i poznaje nowy dom. Okazała się bardzo przyjaznym i wesołym kotkiem.

Chętnie pomagamy bezdomnym kotom. Najważniejsze są zabiegi sterylizacji, zapobiegają nadmiernemu rozmnażaniu. Koci problem nie jest tak widoczny jak psi. Koty cierpią, chorują i umierają często w ukryciu, w piwnicach, altanach, krzakach. W schronisku też nie ma dla nich miejsca, nie ma pomieszczeń dla kotów. Jedyna nadzieja w wolontariuszach i ludziach dobrej woli, którzy jak tylko mogą pomagają. Bardzo dziękujemy Pani Sandrze Kaźmierczak, która nie tylko pomogła kociakowi zawożąc go do weterynarza ale jaszcze ofiarowała mu to co najwspanialsze – dom.

MH/