Smutny czerwiec… dziś odeszła Sara .
Sunia miała 13 lat i od kilku lat walczyliśmy wspólnie z opiekunami o jej zdrowie. Bywały lepsze momenty, a później znów gorsze i znów lepsze. Była zaopiekowana, pod kontrolą weterynarza.
Niestety, od tygodnia nastąpiło pogorszenie – powiększona wątroba, złe wyniki trzustki i nerek.. Walczyliśmy do końca. Nie udało się. Ogromny smutek .
Mamy nadzieję, że Sara dołączyła do pozostałych naszych podopiecznych i biega już za Tęczowym Mostem bez wysiłku i bólu . Żegnaj Maleńka.
