Chyba wszyscy pamiętają Wandzię, adoptowaną z ostrowskiego schroniska .
Sunia cały czas jest pod kontrolą weterynarza – nawracające problemy skórne były dla niej bardzo uciążliwe, ale leczenie zaczęło przynosić efekty i mamy nadzieję, że będzie skuteczne .
Jednak to nie jedyny problem Wandzi, stan stawów się pogarsza, bywały momenty, że miała problem ze wstawaniem i z chodzeniem .
Wraz z doktorem braliśmy pod uwagę różne opcje, w tym operację lub terapię osoczem bogatopłytkowym, jednak póki co organizm Wandzi dobrze zareagował na leki i podanie preparatu Librela.
Obserwujemy i będziemy reagować na bieżąco .
Trzymajcie mocno kciuki .
Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt wspiera leczenie suni.
