Kiedy patrzysz jej w oczy, nie sposób powiedzieć, że będzie musiała iść do schroniska. Niestety, czas w domu tymczasowym dobiega końca (został już tylko tydzień), a mimo setek udostępnień, telefon milczy 🥺.
Gaja to młoda sunia (ok. 10 miesięczna). Z owczarka ma pyszczek i charakter. Do tego krótkie łapki. Nie jest rasowa, nam wydaje się za to piękna i oryginalna.
Znaleziona w rowie – poobijana i z raną brzucha. Pięknie opatrzyli ją doktorzy z Kuber-Vet Centrum Weterynaryjne, sunia przeszła również operację przepukliny. Rany się goją, dzięki wspanialej opiece Pani Sylwii z DT – dziękujemy 💙💙.
Dziś sunia miała kontrolę i już wiemy, że czeka ją jeszcze jeden zabieg, za około miesiąc.
Jaka jest Gaja? Wpatrzona w człowieka, miziasta, mimo swoich trudnych przejść – ufna. W DT pokazała swój charakter, broni swojego terytorium i próbuje dominować psiego rezydenta. Sprawa do wypracowania.
Gaja patrzy w człowieka jak w obraz. Jednak póki co, nikt się w niej nie zakochał. A właściwie nie – wszyscy ją kochają, ale domu nadal nie ma 😥😥😥.
Czy nie ma szans na prawdziwy dom???
Jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś więcej o Gai, zadzwoń do Gosi nr 534017822 lub do Macieja 508376263.