Dłuższe leczenie

Kotka, która została wyłapana do leczenia i kastracji – już wróciła w miejsce bytowania. Musiała przebywać nieco dłużej w DT, żeby zakończyć leczenie. To starsza, dzika kotka, która bardzo ciężko znosiła zamknięcie – jednak tylko tak można jej było pomóc.

Teraz już wróciła do swoich naturalnych warunków – społeczni opiekunowie, którzy dokarmiają koty w tym rejonie, będą mieć jednak na nią oko 🙂.

Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryło koszty leczenia, kastracja kotki została opłacona ze środków miejskich.

W tym miejscu należy wspomnieć o tym, jak ważną rolę odgrywają spoleczni opiekunowie kotów wolno żyjących – dzięki ich działaniom i naszemu wsparciu, udało się uratować wiele kocich istnień 💙💙💙.