Z łańcucha na kanapę

Kochani, Pepuś już oficjalnie jest kanapowcem 😉.

Chłopak ma swój własny domek i rodzinę ❤️.

Bądź szczęśliwy, maluszku!

Dziękujemy Pani Renacie i Pani Mariannie za wyrwanie chłopaka z łańcucha, Pani Grażynie Malak za logistykę i zaangażowanie w ratowanie Pepe oraz Pani Marlenie Targowskiej za wspaniały dom tymczasowy i opiekę oraz znalezienie super domu stałego ❤️❤️❤️❤️.

Nowi opiekunowie to prawdziwi szczęściarze 😍.