Porzucona w lesie

Tą śliczną, niewielką i niezwykle przyjazną sunię, ktoś kilka miesięcy temu porzucił w lesie. Sunia wierzyła, że jej opiekun wróci, więc przez kilka dni siedziała przy drodze i czekała… Nie doczekała się.

Na szczęście drogą tą przejeżdża do pracy pani Alicja, która sunię zauważyła i zabezpieczyła. Opiekun, mimo poszukiwań się nie znalazł, wobec tego Mela (tak została nazwana) miała zostać na chwilę, do czasu znalezienia nowego domu, ponieważ Pani Alicja ma już 3 psy. Została na zawsze ❤️.

Jest tak cudownym pieskiem, że skrada serce każdemu, nam również 😉.

Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokryło koszt sterylizacji suni.01