Wigilia, nie wigilia, działać trzeba. Nie wiadomo jak potoczą się losy psa, ale próbujemy go ratować. Trzymajcie kciuki !
Dziękujemy Bartkowi Jarychowi za natychmiastową reakcję . Tak powinno się działać!
Ostrowskie Stowarzyszenie Miłośników Zwierząt pokrywa koszty leczenia pieska.
